DAWNO, DAWNO TEMU... CZYLI POCZĄTKI BATERII

Dziś zapraszamy Was w podróż do niewielkiej pracowni włoskiego profesora Uniwersytetu Bolońskiego. 

Jest rok 1786Luigi Galvani właśnie odkrywa, że mięśnie u żab poruszają się pod wpływem dotknięcia zbudowanym przez siebie miedzianym haczykiem. Tak zbudował pierwsze ogniwo elektryczne, choć sam badacz początkowo wierzył, że źródłem prądu pozostają zwierzęta. Teza o elektryczności zwierzęcej szybko jednak upadła. Alessandro Volta, profesor fizyki na Uniwersytecie w Pawii, powtórzył doświadczenie swego rodaka w 1791 r. udowadniając, że prąd wytwarzają metale zanurzone w elektrolicie, a nie zwierzęta. Do badań wykorzystywał własny język! Wyniki swoich prac miał okazję zaprezentować przed samym Napoleonem Bonaparte.

Ten w dowód uznania, przyznał mu nie tylko wysoką stałą pensję, ale także uczynił go hrabią. To właśnie na jego cześć jednostka napięcia elektrycznego nosi miano wolt.