Fot. | Paweł Kozieł, Dyrektor ds. technicznych i wdrożeń MB Recycling, wieloletni Dyrektor Zakładu Przetwarzania nr 2 w Piekoszowie. |
Kinga Rodkiewicz: Pracę w recyklingu zaczynał Pan ponad 10 lat temu, czyli w okresie kiedy recykling kojarzono wyłącznie ze śmieciami. Spotykał się Pan z negatywnymi komentarzami dotyczącymi zawodu i miejsca pracy?
Paweł Kozieł: Do dziś się niestety spotykam, choć aktualnie raczej incydentalnie. Dawniej słyszałem, że pracuję np. na śmietnisku. Ale gdy opowiadałem o nowoczesnych technologiach, maszynach, instalacjach, procesach, które wdrażamy to wielu zauważało różnicę. W czasie studiów wykładowcy korzystali z mojego praktycznego doświadczenia, więc mogłem się pochwalić konkretnymi rozwiązania np. w instalacji do przetwarzania lodówek. Myślę, że dzięki temu wiele moich kolegów i koleżanek inaczej spojrzało na recykling i jego potencjał.