Pszczoły w mieście

Od kilku lat obserwuje się intensywny rozwój pszczelarstwa miejskiego na całym świecie. Pasieki umieszczano na charakterystycznych budowlach – na dachu Katedry Notre-Dame w Paryżu czy jednego z najdroższych hoteli – Waldorfa Astorii w Nowym Jorku. Obecnie hodowla pszczół miodnych w miastach jest czymś całkowicie powszechnym. Od 2017 roku także w Polsce pszczelarstwo miejskie prężnie się rozwija. Obecnie każde większe miasto w kraju może pochwalić się przynajmniej jedną pasieką. Pszczelarstwo miejskie cieszy się największą popularnością w mieście Warszawa, Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej oraz Krakowie, a pszczoły mają widoki na Warszawę np. z dachu Pałacu Kultury i Nauki czy Katowice z dachu Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia.

Idealna baza pokarmowa

Pasieki miejskie powstają z inicjatywy urzędów miast (przykład projektu Pasieka Kraków), instytucji kultury, jednostek naukowych – głównie uniwersytetów oraz prywatnych pszczelarzy. Prowadzenie pasiek w miastach ma wymiar promocyjny, edukacyjny, badawczy, ale także stanowi realne źródło dochodu.

Miasto, wbrew pozorom, może stanowić bogate źródło pokarmu dla pszczół. Takie źródła pokarmu nazywamy bazami pokarmowymi i należy je rozpatrywać w kilku aspektach. Bazy pokarmowe mogą być źródłem:

Miasta to skwery i rabaty, parki i ogrody, a także ogródki działkowe, cmentarze i tereny wzdłuż pasów drogowych. Każde z tych miejsc może stanowić bogate źródła pokarmu dla pszczół. Skwery i rabaty utrzymywane przez zakłady komunalne to małe obszarowo tereny, ale cechujące się częstą wymianą roślin – po przekwitnięciu jednych zostają wymienione na nowe. W takich miejscach sadzone są (w kolejności zakwitania w sezonie):

Ogródki działkowe to miejsca rekreacji mieszkańców miast. Mogą być one obsadzone drzewami owocowymi (jabłoniami, gruszami, itd.), które stanowią przede wszystkim źródło pyłku dla rozwijającej się na wiosnę rodziny pszczelej. Także hodowla warzyw na terenach ogródków działkowym wspiera pszczoły. Kwitnące uprawy fasoli, dyni i ogórki to doskonałe źródło nektaru. Uprawy pozostałych warzyw także mogą dostarczać nektaru i/lub pyłku kwiatowego.

Cmentarze to obszary obsadzone przede wszystkim drzewami – lipami i dębami. W Stanach Zjednoczonych zakłada się nawet pasieki na terenach cmentarzy, a miód sprzedaje pod chwytliwymi nazwami np. „Sweet Hereafter” (Słodkie jutro/życie pozagrobowe) czy „Rest in bees” (nawiązanie do zwrotu „rest in peace” – spoczywaj w pokoju).

Pasy drogowe to dość szczególne miejsca, które – wbrew pozorom – stanowią doskonałe źródło pokarmu dla pszczół. W zależności od lokalizacji takiego pasa drogowego i warunków glebowo-klimatycznych mogą być:

Parki i ogrody to tereny obsadzane gatunkami roślin ozdobnych, nie tylko rodzimymi, ale także egzotycznymi. Na przykład berlińscy pszczelarze w swojej ofercie mają miód ewodiowy powstający z nektaru drzew Ewodii koreańskiej, pochodzącej z Korei i północnych Chin, a którymi obsadzono alejki parkowe.

Dostępność do wielu różnych gatunków roślin, w tym obcych, na terenach miast pozwala na uzyskiwanie miodu o wyjątkowych walorach smakowych – miodu kasztanowego, śliwowego, ze spadzi liściastej z dębów i klonów. Takich miodów bardzo często nie można uzyskać na terenach rolniczych, gdzie skład gatunkowy jest odmienny.

Case study – Katowice

Zaletą miast jest oferowanie wielu zróżnicowanych baz pokarmowych, przez cały okres wiosenno-letni. Rzadko zdarza się, aby występowały tzw. przerwy w pożytku, co jest częste na terenach rolniczych, po przekwitnięciu wielkopowierzchniowych upraw. Konsekwencją jest większa produkcja miodu przez rodziny hodowane w pasiekach miejskich, w porównaniu do tych na terenach rolniczych. I tak na przykład pszczoły z pasiek zlokalizowanych w centrum Katowic od wczesnej wiosny korzystają z pyłku kwiatowego wierzb, a następnie klonów, platanów i dębów. W maju możliwy jest już zbiór miodu akacjowego z nektaru robinii akacjowych, a kolejno – w bardzo krótkim odstępie czasu – miodu lipowego z domieszką nektaru z Kocimiętki Faassena, która porasta tereny Strefy Kultury obok hali widowiskowo-sportowej Spodek. Następnie istotnym źródłem pokarmu dla pszczół jest nektar i pyłek krzewów róż (dzikiej i pomarszczonej), łąk kwietnych, roślin ruderalnych czy winobluszczu. Przy sprzyjającej pogodzie w sierpniu można pozyskać jeszcze miód spadziowy ze spadzi liściastej z dębów. We wrześniu pszczoły korzystają z kwitnienia rozchodnika okazałego, a także dużych obszarów porośniętych nawłocią kanadyjską.

Tak zróżnicowana baza pokarmowa na terenach miast wpływa także pozytywnie na kondycję rodzin pszczelich. W różnych momentach sezonu każda z rodzin ma inne zapotrzebowanie na pokarm, zwłaszcza białkowy, który jest niezbędny do wychowania nowego pokolenia pszczół. Występowanie wielu różnych baz pokarmowych, a więc dostępność do wielu gatunków roślin pszczoły mogą wybierać zbiór pyłku kwiatowego (źródło białka) z dowolnych roślin, w zależności od potrzeb swojej rodziny.

Wadą ekosystemów miejskich jest bardzo fragmentaryczna baza pokarmowa. Źródła pokarmu dla pszczół zajmują stosunkowo niewielką powierzchnię (np. skwery, rabaty). Jest to przeciwieństwo bazy pokarmowej na terenach rolniczych, gdzie bardzo często pszczoły mają dostęp do kilkuhektarowej uprawy rośliny miododajnej i/lub pyłkodajnej. Konsekwencją takiej fragmentaryczności bazy pokarmowej na terenach miejskich jest konieczność pokonywania przez pszczoły większych odległości – od ula do kolejnych źródeł pokarmu. 

Konkurencja czy koegzystencja?

Miasto oferuje wiele atrakcyjnych baz pokarmowych, dostępnych praktycznie przez cały okres wiosenno-jesienny. Teoretycznie zatem tereny miejskie będą oferować pokarm nie tylko dla wprowadzanych do miast pszczół miodnych, ale również dla innych owadów zapylających żyjących w ekosystemach miejskich. Okazuje się jednak, że sprawa nie jest tak jednoznaczna. Zbyt duża liczba pasiek miejskich na niewielkim obszarze (tzw. przepszczelenie – liczba rodzin pszczelich na 1 km2) może doprowadzić do wystąpienia konkurencji o pokarm pomiędzy pszczołami a dzikimi zapylaczami, zwłaszcza jeśli bazy pokarmowe są niewielkie lub oferują pokarm niskiej jakości.

Koegzystencja pszczoły miodnej i innych zapylaczy bez konkurencji i wzajemnego zwalczania może istnieć np. dzięki poprzez podział baz pokarmowych pod względem preferowanych typów kwiatów i siedlisk, na któryc  bardziej zagrożone głodem, ponieważ nie mogą poszukiwać innych baz pokarmowych, jeśli ich preferowan h żerują, optymalnych warunków czasowych i pogodowych zdobywania pokarmu, obfitości kwitnienia roślin. Specjalizacja pod względem gatunków roślin, na których żerują zapylacze, może również mieć istotny wpływ na wystąpienie konkurencji. Specjaliści, którzy żerują na roślinach, na których obecne są także pszczoły miodne, są bardziej zagrożone głodem, ponieważ nie mogą poszukiwać innych baz pokarmowych, jeśli ich preferowane źródło pożywienia zostanie wyczerpane. Z drugiej strony, specjalizacja może zapewnić przewagę np. w przypadku jeśli pszczoła miodna nie korzysta z gatunków roślin, na których żeruje specjalista.

Istotne znaczenie ma także rozmiar ciała zapylaczy. Większe zapylacze (np. trzmiele) potrzebują więcej pokarmu, dlatego mogą bardziej cierpieć z powodu ograniczonych zasobów w ramach konkurencji, niż mniejsze gatunki. Z drugiej jednak strony mogą latać na dalsze odległości w celu poszukiwania alternatywnych baz pokarmowych i w ten sposób unikać konkurencji z pszczołą miodną. Badania wskazują, że na konkurencji z pszczołą miodną najbardziej mogą ucierpieć zapylacze średniej wielkości (niektóre pszczoły z rodziny smuklikowatych i lepiarkowatych), ponieważ mają one większe wymagania pokarmowe niż dzikie pszczoły o małych rozmiarach, ale nie mogą latać na duże odległości w celu znalezienia innych baz pokarmowych, jak dzikie owady o większych rozmiarach.

Istotnym aspektem wspólnej koegzystencji pszczół miodnych i innych zapylaczy w miastach jest rozprzestrzenianie się chorób. Badania wskazują, że korzystanie ze wspólnych baz pokarmowych skutkuje przenoszenia zarodników mikrosporydiów z gatunku Nosema ceranae czy wirusem zdeformowanych skrzydeł od pszczół miodnych na inne zapylacze.

Miasto jest dla wszystkich

Istotnym aspektem wspólnej koegzystencji pszczół miodnych i innych zapylaczy w miastach jest rozprzestrzenianie się chorób. Badania wskazują, że korzystanie ze wspólnych baz pokarmowych skutkuje przenoszenia zarodników mikrosporydiów z gatunku Nosema ceranae czy wirusem zdeformowanych skrzydeł od pszczół miodnych na inne zapylacze.

Okazuje się zatem, że koegzystencja pszczół miodnych i innych zapylaczy na terenach miejskich uzależniona jest od wielu czynników. Jednakże najistotniejsze są dwie kwestie:

Literatura:

Büchi L., Vuilleumier S., 2014. Coexistence of specialist and generalist species is shaped by dispersal and environmental factors. The American Naturalist. 183, 612–624.

Genersch E., Yue C., Fries I., de Miranda J.R., 2006. Detection of deformed wing virus, a honey bee viral pathogen, in bumble bees (Bombus terrestris and Bombus pascuorum) with wing deformities. Invert. Pathol. 91; 61–63.

Graystock P., Goulson D., Hughes W.O.H., 2015. Parasites in bloom: flowers aid dispersal and transmission of pollinator parasites within and between bee species. Proceedings of the Royal Society B: Biological Sciences. 282(1813); 20151371.

Heindrich B., 1976. Resource partitioning among some eusocial insects: bumblebees. 57, 874–889.

Larsson M., 2005. Higher pollinator effectiveness by specialist than generalist flower-visitors of unspecialized Knautia arvensis (Dipsacaceae). Oecologia. 146, 394–403.

Müller A., Diener S., Schnyder S., Stutz K., Sedivy C., Dorn S., 2006. Quantitative pollen requirements of solitary bees: implications for bee conservation and the evolution of bee–flower relationships. Biological Conservation. 130, 604–615.

Plischuk S., Martín-Hernández R., Prieto P., Lucía M., Botías C., Meana A., Abrahamovich A.H., Lange C., Higes M., 2009. South American native bumblebees (Hymenoptera: Apidae) infected by Nosema ceranae (Microsporidia), an emerging pathogen of honeybees (Apis mellifera). Microbiol. Rep. 1; 131–135.

Prendergast K.S., DIxon K.W., Bateman P.W., 2021. Interactions between the introduced European honey bee and native bees in urban areas varies by year, habitat type and native bee guild. Biol. J. Linn. Soc. 133, 725–743.

Purkiss T., Lach L., 2019. Pathogen spillover from Apis mellifera to a stingless bee. R. Soc. B. 286; 20191071.

Weiner C.N., Hilpert A., Werner M., Linsenmair K.E., Blüthgen N., 2010. Pollen amino acids and flower specialisation in solitasry bees. Apidologie. 41, 476–487.


Autorzy:

dr Łukasz Nicewicz

dr Agata Nicewicz

Wydział Nauk Przyrodniczych, Uniwersytet Śląski w Katowicach